Po raz pierwszy robiłam na szydełku wzory krateczką :)
Serweta i zając w okno powstał. Troszkę się musiałam nakombinować jak się oczko dodaje (no ale taka dola samouka ;p)
A oto efekty:
Oj się króliczek zmoczył ;) (niestety nie mam lepszych zdjęć bo zaraz po wykrochmaleniu spakowały się na prezenty :p )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz