.... ojejku, ojejku, ojejku... ale jestem podekscytowana ... kupiłam sobie własnie gazetkę z wzorami na szydełko (jako początkująca-szydełkująca wszystkie wzory są dla mnie nowe :) )... co prawda jest po włosku (Ups), ale ma dużo zdjęć i schematów :) Najbardziej mnie urzekły kwiatki :) Jak dorwę aparat to może wrzucę co ładniejsze z nich :) Niestety jedyne nici/wełny jakie mi zostały to w postaci swetrów (jak tak dalej pójdzie to spruję jakiś ;p) ... No mam jeszcze mulinę, ale się rozwarstwia i nie lubię... Ale chyba lepsza ona niż prucie swetra :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz